Komentarze: 0Ukraina zaokrętowana

12.01.2009
Transfer kotów z Ukrainy został szczęśliwie zakończony. Artykułem o Bandzie z Odessy zwieńczyłem ten epizod budowy treści strony. Czas przejść do bardziej swojskich okazów... Na pierwszy ogień pójdzie reszta Koto-rodziny, o ile uda mi się wyszperać odpowiednie zdjęcia.

Miło mi, że w księdze gości pojawiają się pozytywne wpisy. Mam nadzieję, drogi Czytelniku, że wrócisz tu jeszcze kiedyś poczytać historie czy pooglądać zdjęcia tej swoistej menażerii. Planuję ciągły przyrost nowych okazów, bowiem jeszcze wiele mam do opowiedzenia...

... szkoda tylko, że przyziemne sprawy tak bardzo wpływają na nasze życie. Czeka mnie teraz tydzień kolokwiów, a potem pierwsza sesja, więc możliwe, że na dostawę kolejnych kotów będzie trzeba trochę poczekać...

Powrót 

Dodaj komentarz